Pan Nic założył okulary. Dlaczego? Nie wiadomo. Miał przez nie widzieć bardzo
wyraźnie. Szybko się okazało, że to niekoniecznie
prawda. Pan Nic mrużył oczy, lecz niewiele to pomagało. Widział tylko niektórych ludzi
i nie wszystkie budynki. Dzielnice zamieniały
się w ulice, a pola w leśne ścieżki. Niezwłocznie wrócił do domu, bo ciężko
było na to patrzeć. Tutaj trzeba doświadczonego oka.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz