niedziela, 12 lutego 2023

......


Pan Nic poczuł się smutny. Z początku chciał odstawić wszystkie smutki na bok. Szybko wyszło to bokiem. Smutki zamiast się rozpierzchnąć, skonsolidowały szyki. Zaczęły metodycznie i beznamiętnie docierać do rąk oraz nóg. Smutno było patrzeć na pana Nic. Stawał na głowie, lecz smutki poczuły się wygodnie. Kiedy panu Nic zrobiło się smutno na duszy, podjął walkę. Nierówną i z góry przegraną. Dlaczego? Nie wiadomo. 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz