piątek, 2 sierpnia 2019

.


Pan Nic postanowił zniknąć. Jednak znikanie już od początku wyśmiało pana Nic. Znikniesz i ja, znikanie, też zniknę. Na cholerę nam to? Niby nic dodać, nic ująć. Problem w tym, że Pan Nic się uparł, wbrew wszystkiemu i wszystkim. Już chciał wywiesić białą flagę, gdy zrozumiał, że jest w położeniu komfortowym. Czy zniknie, czy nie — nie ma żadnego znaczenia. Znikanie podniosło się na duchu, a pan Nic postanowił więcej o duchy nie pytać. Dlaczego? Nie wiadomo.

1 komentarz: