Do pana Nic zadzwoniło
Biuro Podróży. Wycieczka, wyprawa, przygoda jednym słowem. Tylko że pan Nic za
nic na świecie nie chce opuszczać swego mieszkania. Na świecie nie ma nic
ciekawego. Dlaczego? Nie wiadomo. Pan Nic nie wie jednak, że Biuro może go
wysłać wszędzie i samolotem. Pan Nic nigdy nie latał, ale leci mu słuchawka z
rąk i krew z nosa. Biuro go słucha, ale nic nie słyszy. W ciszy pan Nic zmywa
statki. Nic nie stracił, a statkiem jeszcze popłynie.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz