Pan Nic nie
ma poczucia humoru. Dlaczego? Nie wiadomo. Nic a nic nie jest dowcipny, a żarty
odsuwają się panicznie na bok. Śmiech to zdrowie, ale panu Nic nie jest do
śmiechu. Próbuje wybrać jakiś humor, lecz tak szampański, jak i wisielczy nie
mają na niego ochoty. Zaś czarnego nie widać w ciemnościach. W końcu znajduje
spalony dowcip, ale ten zupełnie nie jest na czasie. Rozlega się pusty śmiech.
Pan Nic chowa się pod łóżko. Śmiechu warta ta przygoda. Jak nic.
|
O rety !
OdpowiedzUsuń