Pan Nic
odkrył, że nie ma już nic do odkrycia. Dlaczego? Nie wiadomo. Nie było to
szczególnie odkrywcze, lecz pan Nic postanowił to ukryć. Z ukrycia też nic
nowego nie było widać. Ameryki nie odkrył, bo nawet nie wiedział o jej
istnieniu. Nie da się ukryć, że pan Nic nawet nie wiedział co ma odkryć. Jego
wiedza o tym, co w trawie piszczy była mizerna. Wolałby skryć się w mysią
dziurę lub zapaść pod ziemię, jednak ziemia nie była mu lekką. Pan Nic nagle
się odkrył. Coś ukrył w zanadrzu.
|