sobota, 14 maja 2011


Pan Nic napił się wina. Dlaczego? Nie wiadomo. To nie wina pana Nic, że nic o winie nie wie. Czuje się winny i nic nie pomoże kolejna lampka. Lampka zapala się w głowie pana Nic. Pić dalej czy nie pić? Niech pana Nic głowa o to nie boli. Nic nie wskazuje, aby pan Nic często był w stanie wskazującym. Jakby nigdy nic wstanie następnego dnia. I poczuje winę na myśl o winie. Pan Nic wstaje, ale nie czuje winy tylko głowę. Dlaczego? Ciszej… my wiemy.

1 komentarz: