piątek, 31 grudnia 2021

.....


Pan Nic czekał na przyjście znajomego. Dlaczego? Nie wiadomo. Niedoczekanie, by miał się martwić upływającym czasem. Lecz wszystko wskazywało, że może jeszcze przyjść. Pan Nic poczuł się znajomo – niczego nie można być pewnym. Czas grał na niekorzyść znajomego, więc kolacja poszła w końcu spać. Następnego dnia do drzwi pana Nic zapukał nieznajomy. 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz