poniedziałek, 21 grudnia 2020

...

 


Pan Nic poczuł się szczęśliwy. Dlaczego? Nie wiadomo. Na początku nic się nie działo. Szczęście delikatnie obwąchało pana Nic i niczego sobie nie robiąc, ułożyło się wygodnie. Pan Nic szybko poczuł się nieswojo. Jednak szczęście nie zając, więc tak łatwo nie ucieknie.  Po jakimiś czasie wzajemnego badania zapachów, nic nie zwiastowało szczęśliwego końca. Pan Nic znalazł jednak rozwiązanie. Dni parzyste to szczęście, a nieszczęście – nieparzyste. W niedzielę pan Nic będzie odpoczywał.