niedziela, 25 października 2015


Kolejna przygoda gdzieś się schowała. Dlaczego? Nie wiadomo. Pan Nic nic nie mógł zrobić, więc musiał jej poszukać. Taka robota. Nigdy nie lubił bawić się w chowanego, a przygoda pojawiała się przygodnie. Raz tu, a potem tam, nic nikomu nie mówiąc. Pan Nic mógłby w poszukiwaniu odnaleźć nową przygodę, lecz stara nie dawała mu spokoju. Zrobił się film przygodowy, dodatkowo pozbawiony akcji. Akcje pana Nic spadały, a bezruch nie miał już swobody ruchów. Nic tylko czekać na następną przygodę.